Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 7
Pokaż wszystkie komentarzeTo jest zrozumiałe co napisałeś. Nie inaczej myślałem. Oczywiste: na torze walka (fair) a po wyścigu podanie sobie dłoni i przyjazna atmosfera ogólnie. Chodzi mi o wypowiedż zawodnika czyli Jego stosunek do sprawy. Bo inaczej jeżeli przyjąłby to godnie -jak to się mówi- na klatę, pokornie spuścił łeb i przeprosił. A nie jeszcze nazywać rywali za przeproszeniem cyt. "frajerami". Bo to jest postawa co się zowie: za wszelką cenę, po trupach. Pozdrawiam
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza